Tak jak obiecywałam, publikuję zdjęcia aniołków, zrobionych na bazie białoruskiej lalki- Żedanicy. Żedanice w organdynowej, (a organdyna mi się kojarzy właśnie ze świąteczną dekoracją) sukieneczce, z równie leciutkimi skrzydełkami wyglądają przefajnie. Pomysł Dariowy, warsztaty przeprowadziła również ona, w Tarnowie.
Inspiracja ludowa na całego;). Znów tradycja transponuje się do naszych czasów, ale wzbogacona o aktualne potrzeby, skojarzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz