11:08

Rozdawajka!

Rozdawajka!

Dawno tego nie było... proponuję zabawę. 
Zasady są takie:
do uczestnictwa można się zgłosić na dwa sposoby- komentując tego posta, albo komentując posta na Facebooku. W komentarzu dobrze by było umieścić informację, o którą nagrodę gramy. Potem zadanie drugie- polubiamy stronę na Face (nie mając bloga), lub zostajemy obserwatorem (jak mamy własnego bloga). I udostępniamy banerek tu albo tu. 
A z mojej strony zabawa wygląda tak: 
przygotowuję nagrody, tj.: 
1.kolczyki - wkręty z kokardkami z banerka, 
2. 3 godzinny kurs drutów albo szydełka, z materiałami gratisowo. 
Po 28 września losuję, komu co przypadnie, indywidualnie kontaktuję się ze zwycięzcami w sprawie nagradzania.
Zapraszam do zabawy!

11:32

Suknia

Suknia
Zapowiadałam, że opowiem po co ten Swarovski... chcecie bajki, oto bajka!
Zaproponowano mi, żebym wykonała zdobienia kryształami do prototypu sukni ślubnej. Strasznie nie moja bajka estetyczna- jasne kolory, kryształy, błyszczy się jak cholera...może tylko wielkie spódnice w całej tej estetyce są mi bliskie. Ale ta propozycja była czymś, czego mi ostatnio brak-wyzwaniem. Przeanalizować styl, wyciągnąć wnioski i wykonać coś fajnego, nie koniecznie zakochując się w świecie błysków i bieli. Wyszło chyba nieźle, prototyp jedzie na targi...co prawda, to, co ja uważam za najsłabszy element wzoru było najbardziej chwalone...jak już pisałam, nie do końca czuję tę estetykę. 
Duży motyw jest na jedno ramię, gdzie będzie podtrzymywał drapowanie z luźnego tiulu. 


Ramiączko, z którego jestem całkiem zadowolona, będzie trzymało drugą krawędź tego tiulu, gładko przyszytą.





Copyright © 2016 2 prawe ręce i co z nimi dalej , Blogger