Na śmieci mnie wzięło. Nowe życia, wskrzeszanie, itd. Ta kieszonka powstała z butelki po płynie do kąpieli.
A poza tym, to mam jakąś blokadę słowną. Niby przydatne jak na człowieka z permanentnym męczącym słowotokiem, ale jakoś nie chce mi się opowiadać. Co poniektórych może to zdziwi...może im ulży?
Świetny pomysł! Gratuluję, sama również bardzo lubię recyklingowe dekoracje i przedmioty codziennego użytku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń