
Ten, długo zapowiadany, post jest kontynuacją poprzedniego, w którym opisałam troszkę dziewiarstwo z Fair Isle, oraz szeroko rozpisałam się nad moim niezadowoleniem z podejścia wielkich firm odzieżowych do wytworów tego rzemiosła. Tamtego posta znajdziecie tutaj.
Jak już pisałam, klimat północnej Szkocji i wysp Szetlandzkich bardzo sprzyja noszeniu swetrów. Jak opisują wszystkie moje źródła,...