12:22

Czapka finałowa :)

Czapka finałowa :)
Zrobiłam ostatnią czapę! Jak większość, jest żakardowa. ;) Mimo, że wyzwanie zaczęłam w grudniu, czuję, że to już dość. Polubiłam dzierganie czapek, ale zdecydowanie robienie ich z deadine'm nie służy dzierganiu ich z przyjemnością. Bo udało się- ani jednej opuszczonej czapki, ani jednego spóźnienia!!  Czego nauczyłam się dzięki wyzwaniu? Zdecydowanie szybkiego dziergania żakardów. Wzorki...

19:19

Włóczka to musi mieć charakter!

Włóczka to musi mieć charakter!
Muszę poczynić pewne wyznanie. Chyba nie będę nigdy kobietą luksusową. Taką, wiecie, która ma zawsze idealny manicure i lubi jedwab i kaszmir. Wszelkie moje próby wmówienia sobie, że gdzieś we mnie jest stworzenie niezwykle eleganckie i nie parające się rzeczami przyziemnymi kończy się o tak, jak w słynnym z dziewiarskich cudów serialu Outlander- nie obejrzę się, a ciekawość, czy chęć sięgnięcia...

20:03

Wikingowe warkocze w lubuskich lasach

Wikingowe warkocze w lubuskich lasach
Udało mi się ostatnio spędzić tydzień w "domach rodzinnych". Pochodzę z naprawdę pięknego miejsca- niewielkiej miejscowości w lubuskim, otoczonej lasem, jeziorami, nawet rzeka się załapała. Piękna pogoda sprawiła, że udało mi się wreszcie sfotografować niedawno ukończony sweter - kurtkę.  Sweter to jak zwykle długa historia. Na urodziny, które miałam dawno już, w lutym, kupiłam sobie genialną...
Copyright © 2016 2 prawe ręce i co z nimi dalej , Blogger