20:38

Mózgu brak, ale są supły

Wywaliłam pseudoimpresjonistyczny mózg z tła bloga. Nadmiar anatomii szkodzi. Decha jest jednak solidniejszą podstawą. 
Prowadziłam dziś warsztaty na zlocie craftowym, wyplatałyśmy sobie wzorem ósemkowym (tym z posta o Meridzie) takie śmieszne skrzyżowanie naszyjnika z bransoletką do owinięcia dwa razy dookoła ręki. Dokładniejsza relacja będzie jak tylko odpocznę na blogu Pracowni. Podczas warsztatów miałam jak zwykle rozpoczętą robótkę pokazową, wielokrotnie prutą, odplątywaną, zmaltretowaną itd. Pod koniec, kiedy już gadałyśmy o wszystkim i niczym czekając aż klej złapie, zabawiłam się proporcjami ósemek. I takie śmieszne coś wyszło, z wydłużenia drugich brzuszków:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 2 prawe ręce i co z nimi dalej , Blogger